21 grudnia 2020 Zima, brrrrr

Jest i ona, nie tylko meteorologiczna, ale też kalendarzowa i cóż, z mojej perspektywy, jak zawsze – byle do wiosny 🙂 Zasadniczo jest ok, bo zdrowie dopisuje, Wisła wygrała na zakończenie rundy i ukazał się mój tomik pt. „Wisełka nie zginie”. https://www.wisla.krakow.pl/aktualnosci/aktualnosci/wiselka-nie-zginie-tomik-poezji-pawla-kekusia?fbclid=IwAR0bbPVzegXzjG-W0sigDduiyPlTlUD3kqWwpEArVaMGVz_6twLmwUUYPRo
Mam nadzieję, że będzie się podobał, a MŻ i nie tylko, odetchnęła z ulgą 🙂 🙂 🙂
Wielkimi krokami zbliżają się święta, na przekór ogólnoświatowej sytuacji pandemii, plany są ambitne. Z drugiej strony jak w myślach analizuję cały mijający rok, to pomimo jego koszmarnych barw, u mnie (czytaj: u nas) jest też sporo pozytywów, m. in. ten uroczy na czterech łapach.

Hmm, ubolewam, że nie u wszystkich, bo znów „cień” dał o sobie znać ='( Zmierzając do puenty tego wpisu, pójdę drogą na skróty i posłużę się życzeniami z tomu „Wisełka nie zginie”.

Wszystkim życząc szczęścia
Święta już za pasem,
więc nam pozostało
życzyć wszystkim zdrowia,
by lepiej być chciało.
W rodzinach kibiców
oraz przy Reymonta,
niech troski z jesieni
migrują do kąta.
Żeby znów przy stole
wspólnym, Wigilijnym
mieć pewność, że Wisła
jest Klubem stabilnym.
Wpisana w historię
na to zasługuje,
nie tylko Nasz Kraków
Wiśle kibicuje.
Wszystkim życząc szczęścia
i co komu trzeba
Biała Gwiazda tlenem
i nam Jej potrzeba.

Połknięte lektury: David Lagercrantz „Co nas nie zabije. Millenium, tom 4”, „Mężczyzna, który gonił swój cień. Millenium, tom 5”.

Wesołych Świąt!

Dodaj komentarz