Wierny Twoim oczom
Mocno zima się rozsiadła gasząc płynność w szklistej sopli w termometrze rtęć opadła. pośród tęsknych życia kropli. Jak sforsować te okowy które zawładnęły światem, widok marzy się bajkowy myśl rozkwita bujnym kwiatem. Gwiazdy się na niebie tłoczą, co rusz jedna strąca drugą, ja w śnie wierny Twoim oczom choć sam sen już trwa zbyt długo. Łańcuch kartek z kalendarza, niczym dzikich gęsi sznur na palecie u malarza zimne światło spoza chmur. Czas zaskrzypi pod stopami, tytanowa śniegu biel, …