Nasiąkając marzeniami

Gąbka, której nikt nie wyciska

jest boleśnie ograniczona

napęczniałym ciężarem,

a ten krępuje ruchy,

nie dając żadnego pola manewru.

Nie kalkuluję nasiąkając marzeniami,

bo te uśmiechają się słońcem z obrazka

i choć nic nie wycisną,

mogą osuszyć,

dając chwilową ulgę.

Bliskość znajoma,

dal niepewna,

lecz aby chłonąć szczęście,

nawet na piechotę,

warto przekraczać kolejne granice.

4.01.2013

Dodaj komentarz