22 marca 2024 Pozytywna lawina

Ostatnio pisałem o tym, że ten świat jest piękny i wciąż tak twierdzę 🙂 🙂 🙂 Aby mógł on być takim, w sukurs muszą mu przyjść ludzie i oni przychodzą 🙂 Zanim zgłębię sedno tej myśli, też o czymś, co stworzyli ludzie, czyli o filmie Diuna 2. Wspominam o tym, ponieważ w środę było mi dane z MŻ go obejrzeć, nie jestem krytykiem filmowym, więc przemyślenia pozostawię dla siebie. Kolejnym dniem, od zarania dziejów, jest czwartek i choć kalendarzowa wiosna w tym roku wypadała dzień wcześniej, to mnie nieodmiennie 21 marca zawsze kojarzyć się będzie z podróżą do Paryża.

Tym razem to nie w stolicy Francji, ale w Warszawie miały się dziać istotne dla piłki rzeczy i tak też było 🙂 Choć rywal z nie najwyższej półki, ale wynik pięć – jeden w meczu międzypaństwowym, aż tak często się nie zdarza, więc szacunek. Ile zaś warta jest ta wygrana okaże się we wtorek, poprzeczka idzie w górę, mecz z Walią, czyli ostateczny bój o Euro 2024.

Tydzień ten wniósł ze sobą już tyle dobra, ale nie oznaczał jeszcze jego kulminacji 🙂 🙂 🙂 W piątek wraz z Amadeuszem odpaliliśmy jedne z ostatnich naszych licytacji i podesłałem link odnośnie wciąż trwającej mojej zrzutki na specjalistyczne dostosowanie samochodu do kilku fajnych osób i organizacji.

https://zrzutka.pl/e6z3j3?utm_medium=social&utm_source=facebook&utm_campaign=sharing_button&fbclid=IwAR3kgoK0PLqiWpmam98AhsvD9BClCkyvjmF0Srh51x7K0nmtAojmzb2uvqY

Umyślnie jest napisane dużymi literami: POZYTYWNA LAWINA RUSZYŁA! Głównie za sprawą debeściaków z Socios Wisła Kraków i ich pozornie prostego pomysłu, rozpędziło się na portalu X nowe, skuteczne koło zamachowe i zrzutka przyspieszyła. Po raz n-ty pomysłami i czynnym udziałem, wsparli i wspierają mnie dobrzy Wiślacy z bliska i daleka, zarówno ci z R22, jak i poznawani na wyjazdach. Mógłbym jeszcze długo, długo wymieniać, a i tak z pewnością kogoś bym pominął 🙁

Tym samym jeszcze raz podpisuję się pod powyższymi słowami, a ten karnawał dobra trwa dalej 🙂 🙂 🙂

Dodać wypada, że w sobotę wyskoczyliśmy w Gorce i mogliśmy nacieszyć oczy polanami z krokusami oraz, jak zawsze, sforą fajnych psiaków.

Konkludując wpis, ludzi dobrej woli jest więcej iiii… psów też 🙂

Połknięte lektury: Mieczysław Gorzka „Lilie”; Vi Keeland „Niezaplanowana miłość”; Marcin Ciszewski „Fantom”.

Dodaj komentarz