Pierwsze ziarna fascynacji
oddzielone od plew uprzedzeń
i ciepłe światło
chcące dać nam szansę.
Ostrożnie uchylana
skarbnica marzeń
i ciepły powiew,
zwiastunem kamieni milowych.
Rozsypane perły talentów
tak długo toczyły się
nie wiedząc o swoim istnieniu,
aż naszyjnik losu
przyciągnął je ku sobie.
Miłości nie wystarczy lubić –
trzema ją pokochać,
by móc wreszcie z kielicha ozdobionego pocałunkami
zaczerpnąć wina dojrzałego
w uśmiechniętym korowodzie słońca.
21.10.2015