25 listopada 2023 Sinusoida do potęgi
Zanim o konkretach, mała, aczkolwiek istotna dygresja: nie, nie mam sklerozy i z pewnością opiszę listopadową podróż, lecz to wymaga zdecydowanie więcej czasu :) Póki co sprawy bieżące. Od półtora tygodnia wyginam śmiało ciało w Skotnikach na NFZ i niezmiennie polecam oraz m.in. żyję Wisłą. Ostatnio pisałem, że nasze mecze to rollercoaster, etc., ale tego, co działo się w ostatnim spotkaniu dawno przy R22 nie oglądaliśmy. Nie chodzi tutaj nawet o święto Ultras ( https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=pfbid02psAVNRSPmiYTeieJcZ7MQHaL1vhM9apfUkHDL6wyRZLTEQceV8gCT1WYCFFqpLvMl&id=100066932671099), tylko o piłkarski…