Korzenie miłości

Jeśli umrzeć, to z miłości,Ona świata jest napędem,jej korzenie tkwią w bliskości,więc w nią wiara nie jest błędem. Nawet jeśli czasem łzawa,to ze szczęścia nie zgryzoty,łaknie niczym rosę trawa,i kochając tak pieszczoty. Pejzaż uczuć ukwiecony,w sercu czysty lazur nieba,miłość zna najczystsze tony,których chce się niczym chleba. Dwojga zmierzch otacza dłonią,chociaż róże jeszcze w kwiecie,sycąc zakochania wonią,najpiękniejszą na tym świecie. 27.03.2017r.

Czytaj dalejKorzenie miłości

Więzień melancholii

Jesień wrzyna się jak nóż,w poszarzałą tkankę dnia,nasiąkając łzami tęsknoty. Milczące skargi dni,krztuszą się mgłamioblepiającymi wszystko,balansując nad przepaścią czasui smutnych pomarszczonych prognoz. Uwięziona psychika,co rusz nurzająca się w stalowym uściskumyślowego marazmu.Uśpione jak gniazdo ospokłady endorfin w tym obcym świeciewiecznych korowodów spadających liści. Jesień pozbawiona wyrzutów sumienia,a ja tonę w strofach melancholiii czekam na ciepłą iskrę zachodzącego słońca. 10.10.2016r.

Czytaj dalejWięzień melancholii

Fechtunek

Znów ten smog drapieżca,z modlitw naszych szydzi,nieczystości piewca,śmierci się nie wstydzi. Mówi, że dyskrecja,to u niego primo,a co palą w piecach,eksponuje zimą. Zamiast papierosów,on wspólnym nałogiem,czy istnieje sposób,by wygrać ze smogiem? Tylko wiatr z plugastwem,staje do fechtunku,on troszczy się miastem,gdy krzyczy „ratunku”.17.02.2017 r.

Czytaj dalejFechtunek

Ciśnienie

Szare światło wątpliwościrozproszone prawdy smugągładki przeskok ku wolnościnie jest krzywdą, lecz przysługą. Wyzysk, tak jak doświadczenie,wciąż oblicze ma lustrzane,płatek śniegu, przyzwolenieaby rozbić widma ścianę. Czasem bieg koła fortunylubi swój odmienić pęd,gdy pękają cienkie strunydo obłudy czując wstręt. 05.12.2020

Czytaj dalejCiśnienie

Wszystkowiedzący zegar

Jak by dzień ten miał trudnościby na dobre móc się zacząć,ranek pełen wilgotnościznów prognozie dał się naciąć. Ktoś wyłączył karuzelę,albo zwolnił jej obrotymoże nie zdać się na wiele,bo upadki są i wzloty. Tuż za ścianą szept zegara,on zna prawdę wbrew pogodzie,że to senna jest kotara,zanurzona w lepkim miodzie. Co marazmem się zaczynamiewa w śmiechu zakończenie,gdy optymizm, jak sprężynasłońca wlewa się strumieniem. 08.10.2020 r.

Czytaj dalejWszystkowiedzący zegar

Myśli współczesnej duszy

W lat minionych pogromieodciski dawnych dni,nastroszona jest całość lękiem,o to co było. Czujny dzwonek następstw,kulących się w sobie oczekiwań,drwin i myśliwspółczesnej duszy. Niechęć do czucia się gorzej,choćby tylko po to,by móc poczuć się lepiej,nawet jeśli tylko w zmęczonej wyobraźni. Poszarpane alibizimnych rąk i gwiazd,chorobliwie zazdrosny smak goryczy,o to co nieznane. 02.10.2020

Czytaj dalejMyśli współczesnej duszy

Patologia

Dzień zaczynam od śniadania,a tu wers się już wyłania,do obiadku schodzę z drogiby uniknąć patologii.Jeszcze słowo po północy,a to krok już do „przemocy”.23.02.2015r.

Czytaj dalejPatologia

Dowód

Pod kołdrą ze snówzałopotały skrzydłaczyjejś duszyi słodki ciężar pokory. Opór świata,rękawica rzuconaliterackim strofomwykrzywiającym miłość. Gorliwa gonitwaza czymś,czego dzisiejszy światprawie już nie znai czego nie obejmuje dzisiejsza moda. Rozdęta do bólu tęsknotawylana na papier,może nie znaleźć ukojenia. Lecz dźwięk tych słówodbije się echem,szepcząc, że można kochać,choćby wierszami. 02.08.2013

Czytaj dalejDowód

Dieta cud

Znów widziałem tę kobietę,trzymającą „ściśle” dietę.Więc dlaczego jej policzki,wypychały polędwiczki? Może z tym jest jak z paleniem,drobnym niedookreśleniem,gdy się czegoś nie połyka.Ale w to, to ja nie wnikam. 07.11.2016r.

Czytaj dalejDieta cud

Ludzie jutra

Archipelag odosobnieniana Oceanie pozornego spokoju,konfesjonał, w którymspowiada się cisza. W porcie zakotwiczyła nuda,czas pełen balastuobnażył nieznany,bezzębny uśmiech dni. Za oknem rozpad znanego,schody na niewidzialną Golgotę,widok na zatokę,nurkujący ludzie jutraw maskach, lecz nie dla przyjemności. Podbój nowego świata musi zaczekać,czekanie koniecznym przywilejem,by nie dać się porwać . . .czarne żagle wirują,stop grzechom zaniechania,bagatelizowania i śmierci. 07.04.2020

Czytaj dalejLudzie jutra